środa, 24 sierpnia 2016

wtorek, 5 lipca 2016

83.

nie mogłam się dziś odpędzić od twojego wzroku. zaciągnij mnie następnym razem w krzaki albo coś.

niedziela, 26 czerwca 2016

82.

nie czuję się gotowa na związki inne niż te platoniczne z kolejnymi wokalistami, w których się zakochuję.
jednocześnie chciałabym żeby ktoś mnie leniwie głaskał po plecach, był tak po prostu i nie miał pretensji.

niedziela, 10 kwietnia 2016

81.

zrozumiałam to dzięki spotkaniom z H. (i pewnej wizycie u dentysty), że nie muszę dążyć nieustannie do doskonałości. uczę się sobie samej opuszczać. a na przykład dziś głaszcze się po głowie i tłumaczę sobie, że nie ma nic złego w tym, że spałam do 12. widocznie tego potrzebowałam. i tyle.

niedziela, 6 marca 2016

80.

ciekawe, czy jakiś mężczyzna czuje się w mojej obecności onieśmielony.